Ukrainka koniecznie chciała zostać w Polsce. Została deportowana

Ukrainka koniecznie chciała zostać w Polsce. Została deportowana

Pod koniec marca br. do placówki Straży Granicznej w Krakowie wezwana została 29-letnia obywatelka Ukrainy, celem przesłuchania jej w charakterze podejrzanej.

Wobec kobiety funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę legalności pobytu. Okazało się, że dane cudzoziemki figurują w bazach danych SG, jako osoby wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie, że zmieniła dane personalne i przekroczyła granicę Polski przy użyciu podstępu, polegającego na posłużeniu się paszportem na inne nazwisko. Co więcej, kobieta miała świadomość, że pod wcześniej używanymi danymi personalnymi, jest osobą niepożądaną na terytorium naszego kraju.

Powodem wpisu do bazy, była wydana wobec Ukrainki  – przez Komendanta Placówki SG w Hrubieszowie, decyzja o zobowiązaniu do powrotu wraz z zakazem ponownego wjazdu na terytorium RP i Państw Schengen przez okres 6 miesięcy. Po wykonaniu tej decyzji i powrocie na Ukrainę, cudzoziemka wystąpiła o wydanie nowego paszportu, lecz na zmienione nazwisko.

Posługując się  nowym paszportem i nowymi danymi w lipcu 2020 r. przekroczyła granicę. Oświadczyła równocześnie, że do Polski przyjechała w celu wykonywania pracy i chęci zamieszkania tutaj. Zmiana nazwiska przez Ukrainkę miała na celu ominięcie przepisów dotyczących wjazdu na terytorium RP, gdyż jej poprzednie dane widniały w wykazie cudzoziemców, których pobyt na terenie RP jest niepożądany.

Wobec powyższych ustaleń Komendant Straży Granicznej w Krakowie wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o zobowiązaniu cudzoziemki do powrotu, a następnie wydał postanowienie o zastosowaniu środków detencji zastępczej, polegających na przekazaniu dokumentu podróży do depozytu oraz obowiązku zgłaszania się w każdy 1 i 3 tydzień miesiąca do Placówki SG w Krakowie.  

Wczoraj wydano wydał decyzję o zobowiązaniu do powrotu cudzoziemki, podlegającą natychmiastowemu wykonaniu, z jednoczesnym zakazem wjazdu na terytorium RP oraz strefy Schengen przez okres 5 lat. Ukrainka została zatrzymana, celem przymusowego wykonania decyzji, a następnie doprowadzona do PSG w Medyce. 

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności