Kryminalni z powiatu krakowskiego zatrzymali 29-letniego handlarza narkotyków. W ich ręce wpadł też 28-latek, który chwile wcześniej kupił od dilera środki odurzające.
Kilka dni temu policjanci z Krakowa weszli na teren posesji w powiecie krakowskim, gdzie według ich ustaleń miał przebywać znany im z działalności narkotykowej 29-latek. W domu zastali 5 osób, w tym będącego w ich zainteresowaniu mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Uciekinier został jednak szybko przez stróżów prawa ujęty i obezwładniony. W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych, zajmowanych przez tego mężczyznę, kryminalni znaleźli środki odurzające w postaci 57 gramów marihuany i ponad 18 gramów mefedronu. 29-latek przyznał, że narkotyki te należą do niego. Co więcej, przy innym obecnym na terenie tej posesji mężczyźnie – 28-latkowi z Krakowa, policjanci znaleźli po kilka gramów marihuany, metaamfetaminy i mefedronu, które jak ustalili, chwile wcześniej zakupił od wspomnianego mężczyzny. Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi.
Kolejnego dnia młodszy z nich usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei starszy 22 kwietnia br. w prokuraturze usłyszał dwa zarzuty: posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz udzielania innej osobie narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, za które to przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia. Dodatkowo prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Fot. Policja
