38-latek podjął próbę ucieczki przed policjantami

38-latek podjął próbę ucieczki przed policjantami

Ponad 4 kilogramy amfetaminy, znaczne ilości innych narkotyków oraz przedmioty służące do konfekcjonowania środków odurzających to wynik policyjnych przeszukań mieszkania oraz garaży użytkowanych przez 38-letniego mieszkańca Krakowa. Zatrzymany  usłyszał prokuratorskie zarzuty  posiadania środków odurzających  w znacznych ilościach oraz czynienia przygotowań do wprowadzenia ich do obrotu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

9 kwietnia br. kryminalni udali się w rejon Grzegórzek gdzie według posiadanych przez nich informacji przy jednym z garaży, miał się pojawić mężczyzna mogący ukrywać tam narkotyki.  Po krótkiej obserwacji, przed garażem rzeczywiście zjawiła się osoba, na którą czekali funkcjonariusze. W trakcie gdy mężczyzna otwierał garaż funkcjonariusze podeszli do niego chcąc go wylegitymować. 38-latek zaczął uciekać, jednak policjanci natychmiast go obezwładnili.

Funkcjonariusze, przy udziale przewodnika z psem tropiącym z placówki Straży Granicznej w Krakowie – Balicach, przeszukali garaż ujawniając w nim zawiniątko z zawartością białego proszku oraz wagę elektroniczną. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że 38-latek wynajmuje jeszcze jeden garaż, w innej części miasta. W wyniku przeszukania mieszkania mężczyzny oraz drugiego z garaży kryminalni natrafili na podejrzane substancje w postaci białego proszku i suszu roślinnego. Przeprowadzone testy wykazały, że było to ponad 4 kilogramy amfetaminy oraz ponad 350 gramów marihuany. W pomieszczeniach znalezione zostały również wagi elektroniczne, foliowe worki, zgrzewarka oraz kilkanaście telefonów komórkowych.

38-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków oraz czynienia przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu.  11 kwietnia na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód sąd zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Za popełnione przestępstwo 38-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.  

Fot. Policja

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności