Mogło dojść do tragedii. Podziękowanie dla motorniczego

Mogło dojść do tragedii. Podziękowanie dla motorniczego

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne otrzymało wiadomość od mieszkanki Krakowa, która podziękowała za reakcję motorniczego.

Opisana sytuacja, którą MPK opublikowało na Facebooku:

Chciałabym serdecznie podziękować prowadzącemu tramwaj linii 19 za najprawdopodobniej uratowanie życia. Około 6:45 idąc do pracy przechodziłam przez przejście dla pieszych przy ulicy Miodowej. Nagle pan motorniczy, stojąc na przystanku, zaczął bardzo dzwonić dzwonkiem. Zatrzymałam się nie wiedząc o co chodzi i w tym momencie zza tramwaju z duża prędkością przez przejście przejechał samochód. Gdyby nie uwaga pana motorniczego, który widział w lusterku co się dzieje – nie wiem jak by się to skończyło.

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności