Krakowskie Pogotowie Ratunkowe poinformowało, że tak spokojnej nocy sylwestrowej w ich pracy jeszcze nie było.
Zespoły ratownictwa medycznego Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego odnotowały o niemal połowę mniej wyjazdów niż dotychczas w sylwestrowe noce. Przyczyny wezwań też rzadko wskazywały na to, że jest to ta jedyna noc w roku.
Ratownicy praktycznie nie mieli wezwań do osób nietrzeźwych w miejscach publicznych czy do poszkodowanych w bójkach, (co było nagminne w poprzednich latach). Na szczęście, nie było też poważnych urazów spowodowanych środkami pirotechnicznymi – czytamy w komunikacie KPR