Ucieczka pijanego kierowcy. Chował się w trawie przed policją. To nie wszystko…

Ucieczka pijanego kierowcy. Chował się w trawie przed policją. To nie wszystko…

21 listopada br. dzielnicowi z Komisariatu Policji w Zabierzowie zostali skierowani przez oficera dyżurnego na miejsce obywatelskiego ujęcia pijanego kierowcy. Na miejscu mężczyzna, który ujął nietrzeźwego, oświadczył policjantom, że wspólnie z innymi kierowcami doprowadzili do zatrzymania samochodu jadącego zygzakiem. Wyciągnęli z niego kierowcę, zabrali mu kluczyki, przypuszczając, że jest pijany. Mężczyzna jednak wyswobodził się, wszedł z powrotem do auta, odpalił je, jak się okazało zapasowym kluczykiem i odjechał. Wówczas zgłaszający ruszył za nim swoim samochodem, w konsekwencji zmuszając go do zatrzymania pojazdu, po czym zablokował mu drogę. Zdesperowany nietrzeźwy próbując uciec, dwukrotnie wjechał w blokujący go pojazd, po czym widząc, że nie ma możliwości wyjazdu, porzucił samochód i uciekł pieszo.

Policjanci natychmiast rozpoczęli penetrację pobliskiego terenu za uciekinierem. Nie minęło dużo czasu, jak go namierzyli. Nietrzeźwy widząc funkcjonariuszy, usiłował się przed nimi schować, kładąc się na trawie. Dzielnicowi wylegitymowali mężczyznę, którym okazał się 38-latek z powiatu gliwickiego. Sprawdzenie w policyjnej bazie wykazało, że mężczyzna ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdami i jest poszukiwany dwoma listami gończymi do odbycia kary czterech i pół roku pozbawienia wolności.

Dodatkowo pojazd, którym się poruszał, nie posiadał aktualnych badań technicznych, co skutkowało zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Potwierdzony został również stan jego upojenia alkoholowego – miał ponad 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany. Kolejnego dnia, po wytrzeźwieniu, policjanci doprowadzili go do zakładu karnego, gdzie odbędzie wcześniej zasądzoną karę więzienia.

38-latek odpowie też za kierowanie w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do zakazów sądowych, a także za uszkodzenie mienia i kierowanie niesprawnym pojazdem, za co grozi mu dodatkowa kara do 5 lat pozbawienia wolności.

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności