Kobieta leżała nieprzytomna w zaroślach. Na szczęście policjanci ją odnaleźli

reklama

W poniedziałek (14 września br.), funkcjonariusze Komisariatu Policji w Zielonkach otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 39-latki. Kobieta dzień wcześniej, w godzinach popołudniowych, wyszła z domu i od tego czasu rodzina nie mogła nawiązać z nią kontaktu. Policjanci niezwłocznie podjęli akcję poszukiwawczą. Dzięki ich zaangażowaniu kobieta została odnaleziona następnego dnia rano.

W pierwszej kolejności mundurowi odnaleźli pojazd, którym zaginiona się poruszała, wówczas wytypowali tereny leśne znajdujące się w okolicy i je dokładnie przeczesali. 39-latkę odnalazł jeden z patroli Komisariatu Policji w Zielonkach. Kobieta leżała nieprzytomna w zaroślach, w głębi lasu, około 300 metrów od ścieżki.

Policjanci natychmiast udzielili kobiecie pierwszej pomocy przedmedycznej, układając ją w bezpiecznej pozycji i okrywając folią termoizolacyjną. Na miejsce niezwłocznie wezwali karetkę pogotowia, monitorując do czasu jej przyjazdu funkcje życiowe 39-latki. Zespół ratownictwa medycznego przetransportował kobietę do szpitala.

Fot. Policja

reklama