Kontrole w komunikacji miejskiej. Posypały się mandaty

Kontrole w komunikacji miejskiej. Posypały się mandaty

Pomimo podjętych działań Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie otrzymuje sygnały, że część pasażerów nie stosuje się do nakazu zakrywania ust i nosa maseczką, bądź fragmentem odzieży. Chcąc przypomnieć o tym obowiązku, z myślą o bezpieczeństwie mieszkańców, policjanci wspólnie z inspektorami ruchu MPK kontynuują wspólną akcję i pouczają zapominalskich pasażerów.

Kontrole rozpoczęły się w poniedziałek, 10 sierpnia, o godz. 8.00 i były prowadzone do godziny 16.00. Przeprowadzono 41 kontroli w 13 liniach tramwajowych (3, 4, 8, 9, 11, 12, 18, 20, 24, 50, 52, 70, 74) za brak zasłoniętych ust lub nosa pouczono 25 osób, patrol drogówki wystawił 6 mandatów na kwotę 600 zł za nie stosowanie się do przepisów. Osoby, które nie posiadały przy sobie maseczki dodatkowo były wypraszane z pojazdu. Akcja została zaplanowana na najbliższy tydzień.

Warto podkreślić, że rozpoczęcie kontroli posiadania przez pasażerów maseczek to efekt apeli, które trafiały do MPK SA. Cześć osób nie stosuje się bowiem do rozporządzenia rządu, które nakłada obowiązek zakrywania ust i nosa podczas podróży komunikacją miejską. Niestety nie wystarczyły przypomnienia o tym wyświetlane na monitorach zamontowanych w pojazdach i komunikaty głosowe emitowane z głośników.

Policja przypomina, że osobę nienoszącą maseczki może ukarać mandatem do 500 złotych. W rażących przypadkach może skierować sprawę do sanepidu, który może nałożyć karę nawet do 30 tysięcy złotych. Takim przypadkiem może być też awantura podczas kontroli. Z noszenia maseczki zwolnione są osoby chore między innymi na astmę oraz kobiety w ciąży.

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności