Alkohol to prosta droga do kłopotów!

Alkohol to prosta droga do kłopotów!

Alkohol to prosta droga do kłopotów! Przekonał się o tym 57-latek z dwoma promilami we krwi, który z rozbitym i napuchniętym łukiem brwiowym, sypiąc na lewo i prawo przekleństwami, bezskutecznie szukał wyjścia z labiryntu autobusów stojących na Małopolskim Dworcu Autobusowym przy ul. Wita Stwosza. Po informacji od pracownika ochrony, trafił pod opiekę strażników miejskich, którzy przewieźli go do Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień.

I pewnie na wytrzeźwieniu skończyłaby się ta cała historia, gdyby nie dociekliwość jednego ze strażników, któremu twarz mężczyzny wydała się… znajoma. Przeglądając policyjny rejestr osób poszukiwanych był prawie pewien, że jego wizerunek tam się znajduje. Gdy wpisał dane osobowe w wyszukiwarkę, szybko okazało się, że miał rację.

W tej sytuacji pozostało jedynie skontaktować się z dyżurnym III komisariatu policji, który potwierdził, że jedna z powiatowych komend od pewnego czasu intensywnie poszukuje mężczyzny.

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności