29 maja br. w godzinach rannych, policjanci z Komisariatu Policji w Zielonkach zostali powiadomieni o zaginięciu 74-letniej mieszkanki gminy Zielonki. Jak ustalono, kobieta wyszła z domu około godz. 6 rano. Stan jej zdrowia powodował obawy i niepokój rodziny, co było powodem niezwłocznego powiadomienia Policji o zaginięciu. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań. Na miejsce skierowany został policyjny helikopter oraz quady, użyto też dronów. Poza policjantami w akcji poszukiwawczej uczestniczyły też zastępy straży pożarnej z OSP i PSP oraz kilka wyspecjalizowanych jednostek poszukiwawczych, którzy do działań zaangażowali 6 psów tropiących.
Policjanci byli też w stałym kontakcie z rodziną, wspólnie ustalali trasy, którymi kobieta mogła się poruszać, które następnie dokładnie sprawdzali. Wszystkie nagrania z pobliskich monitoringów zostały dokładnie przeanalizowane, a na ich podstawie stróże prawa ustalili, że kobieta po raz ostatni widziana była w okolicy przystanku autobusowego. Przy współpracy z pracownikami MPK w Krakowie, wytypowano, do którego autobusu seniorka mogła wejść i na którym przystanku w Krakowie wysiadła. Będąc w stałym kontakcie z krewnymi, policjanci poinformowali ich o ustaleniach i rodzina również włączyła się do poszukiwań.
Trwające kilka godzin działania poszukiwawcze zakończyły się sukcesem, zaginiona dzięki współpracy wszystkich zaangażowanych, została odnaleziona po godzinie 18 w Krakowie, kiedy zdezorientowana szła jedną z ulic w okolicy Nowego Kleparza. Seniorka czuła się dobrze i szczęśliwie wróciła do miejsca zamieszkania razem z córką.
Pamiętajmy, że mitem jest fakt, że zaginięcie można zgłosić dopiero po upływie 48 godzin od zdarzenia. W razie braku kontaktu z osobą chorą i podejrzeniem, że mogło jej się stać coś złego, istotne jest natychmiastowe powiadomienie odpowiednich służb, gdyż wtedy wzrastają szanse na odnalezienie osoby zaginionej całej i zdrowej. Istotnym jest także, aby poszukiwania zostały zakończone do czasu zapadnięcia zmroku, gdyż w porze nocnej działania poszukiwawcze są utrudnione, a osoba zaginiona nocą jest narażona na wyziębienie lub inne niebezpieczeństwa.
Fot. Policja
