27 maja br. policjanci udali się w rejon Krowodrzy, gdzie według zgromadzonych przez nich informacji na jednym z osiedli mieszkać mieli złodzieje rowerów. Po krótkiej obserwacji jednego z bloków funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn wychodzących z budynku, którzy odpowiadali rysopisowi sprawców. Policjanci natychmiast wylegitymowali 31-latków. Przy jednym z nich funkcjonariusze znaleźli torbę rowerową, w której znajdowało się 5 sztuk nożyc do przecinania metalu.
Wzięci w krzyżowy ogień pytań mężczyźni przyznali się, że właśnie wybierali się na kolejne ‘’łowy’’. Przyznali się również do szeregu kradzieży rowerów na terenie Krowodrzy. Obaj zeznali, że od marca br. ukradli w tym rejonie kilkanaście jednośladów. Wybierali głównie te, które zostawione zostały przez właścicieli na wolnym powietrzu i zazwyczaj były przypięte do ogrodzenia bądź stojaków. Złodzieje przecinali linki zabezpieczające rowery. 31-latkowie zeznali, że większość swoich łupów sprzedali w lombardach w różnych częściach Krakowa. Wstępna suma strat poniesionych w związku z działalnością zatrzymanych wyceniona została na ponad 12 tys. złotych.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży oraz usiłowania kradzieży. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności, przy czym jeden z nich działał w warunkach recydywy, dlatego kara ta może zostać wobec niego zwiększona.