35-latek wpadł, bo postanowił wrócić i jeszcze raz okraść ten sam sklep

35-latek wpadł, bo postanowił wrócić i jeszcze raz okraść ten sam sklep

Kilka dni temu do Komisariatu Policji w Zielonkach zgłosił się przedstawiciel jednego z marketów z gminy Wielka Wieś i zawiadomił o dokonanej 5 dni wcześniej kradzieży elektronarzędzi z terenu ich sklepu. Kilka godzin później przedstawiciel tego samego marketu telefonicznie powiadomił dyżurnego komisariatu, o tym, że w sklepie znowu pojawił się mężczyzna, który okradł ich kilka dni wcześniej.

Na miejsce niezwłocznie został skierowany partol policji. Okazało się, że rzeczywiście był to ten sam złodziej. Był on na tyle zuchwały, że postanowił wrócić do tego samego sklepu po większą ilość towaru. Kiedy mężczyzna przeszedł przez kasy, ochroniarze zweryfikowali jego zakupy i odkryli, że i tym razem dokonał kradzieży. Pierwszym razem zakupy zapakował do wózka. Zapłacił jednak za część towaru, który znajdował się na górnej części wózka, a część przemycił na dolnej półce. Drugim razem wjechał na dział budowlany swoim samochodem i do niego załadował zakupy, ukrywając znacznie większą i droższą ilość towaru w różnych miejscach samochodu. Po przekroczeniu kasy ochroniarze zweryfikowali zapłacony towar z tym rzeczywiście wywożonym. Wówczas odkryli, że za większość przedmiotów mężczyzna nie zapłacił. Policjanci, którzy przybyli na miejsce przejęli i zatrzymali złodzieja.

Okazało się, że w pojeździe miał nie tylko te elektronarzędzia, które ukradł tego dnia, ale również część tych ukradzionych wcześniej. W trakcie dalszych czynności, w drugim użytkowanym przez niego samochodzie oraz w miejscu jego pracy stróże prawa odnaleźli pozostałe fanty.  Całość została zabezpieczona i zwrócona właścicielowi.

Złodziejem okazał się 35-letni mieszkaniec powiatu wielickiego, który trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał dwa zarzuty kradzieży mienia o łącznej wartości ponad 4 tys. zł., za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Chcesz być na bieżąco z tym co się dzieje w Krakowie? Polub CowKrakowie.pl na Facebooku

Fot. Policja

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności