Wstępny bilans tegorocznych wyjazdów świątecznych pokazuje, że w Małopolsce było bezpieczniej niż w roku ubiegłym. W okresie od 24 do 29 grudnia 2019 roku doszło do 21 wypadków drogowych, w których zginęły 3 osoby, a 21 zostało rannych. Porównując te liczby z ubiegłorocznymi świętami, odnotowano 65 % spadek wypadków, 67% spadek zabitych oraz 74 % spadek rannych (w analogicznym okresie 2018 roku doszło bowiem do 60 wypadków, w których zginęło 9 osób, a 82 zostały ranne).
Do pierwszego wypadku śmiertelnego doszło w środę 25 grudnia w Krakowie około godz. 11:15. Jak wstępnie ustalono, 25–letni kierujący samochodem marki Mitsubishi stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w drzewo ponosząc śmierć. (O tym wypadku informowaliśmy was pod tym linkiem)
Kolejne dwie osoby zginęły w ostatni weekend. W sobotę około godz. 19:54 w miejscowości Nowa Wieś, 24–letni kierujący Audi (jak wynika ze wstępnych ustaleń) na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem uderzając w drzewo. Młody mężczyzna w wyniku odniesionych obrażeń ciała poniósł śmierć na miejscu. Natomiast w niedzielę w Sułkowie niedaleko Wieliczki zginął 21-letni pieszy. Zdarzenie to miało miejsce około godz. 5:00 nad ranem, jak wstępnie ustalono mężczyzna poruszał się prawą stroną jezdni wchodząc wprost pod nadjeżdżający samochód.
W czasie prowadzonych działań policjanci wyeliminowali z ruchu ponad 70 kierujących w „stanie nietrzeźwości” tj. takich, u których badanie wykazało powyżej 0,5 promila alkoholu.
