Noc sylwestrowa to najbardziej pracowity czas dla dyspozytorów medycznych i zespołów ratownictwa medycznego Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. Notujemy wtedy zwykle ponad 300 wezwań, które najczęściej dotyczą miejsc publicznych i związane są ze spożyciem alkoholu. Najczęstsze z nich to pobicia oraz urazy głowy, zranienia oraz urazy uniemożliwiające poruszanie się.
Każdego roku Krakowskie Pogotowie Ratunkowe jest również wzywane kilkadziesiąt razy do poważnych zranień będących efektem użycia środków pirotechnicznych. I nie jest to z pewnością pełny obraz, ponieważ z mniej poważnymi obrażeniami pacjenci sami zgłaszają się do lekarzy.
Najczęstsze i najpoważniejsze urazy to rozerwanie dłoni i palców oraz rany twarzy. Sztuczne ognie powodują też głębokie oparzenia oraz bardzo groźne uszkodzenia powiek i gałek ocznych. Zwykle do urazu dochodzi, gdy petarda wybuchnie zbyt wcześnie, gdy jeszcze trzymamy ją w ręce. Uszkodzenia mogą być bardzo poważne: rozerwane dłonie, urwane palce. Niestety, bardzo często tkanki są tak mocno uszkodzone w wyniku wybuchu, że nie ma możliwości replantacji oderwanych palców czy dłoni. Często też jesteśmy wtedy pochyleni nad racą, patrzymy na nią i wtedy dochodzi do uszkodzeń i oparzeń twarzy oraz oczu.
Dlatego zalecamy:
– należy używać tylko produktów atestowanych ze sprawdzonego źródła
– trzeba postępować zawsze zgodnie z instrukcją i zachować podane w niej środki ostrożności
– petard nie mogą odpalać dzieci, one powinny stać w bezpiecznej odległości
– nie powinny też tego robić osoby nietrzeźwe
– nie wolno odpalać rac trzymanych w ręce
– nie wolno odpalać rac w pomieszczeniach, w tłumie ani rzucać nimi w inne osoby.
Pierwsza pomoc:
Oparzone miejsce należy schłodzić czystą wodą. Niczym nie smarować! Jeśli pojawią się pęcherze, to nie należy ich nakłuwać. Oparzone miejsce warto zabezpieczyć suchym jałowym opatrunkiem. Można zażyć dostępny lek przeciwbólowy.
Ranę otwartą należy zaopatrzyć jałową gazą.
W przypadku silnego krwotoku należy zatamować krwawienie przez uciśnięcie (może to zrobić palcami sam poszkodowany) lub opatrunkiem uciskowym. Taki opatrunek można zrobić ze zwiniętej gazy, bandaża, nawet ubrania. Kończynę warto wtedy trzymać uniesioną.
Oderwane palce lub dłoń należy znaleźć i włożyć do czystego woreczka foliowego i – jeśli jest to możliwe, ten woreczek (szczelnie zamknięty) umieścić w zimnej wodzie z lodem. Nie wolno fragmentów ciała wkładać bezpośrednio do lodu.
fot. KPR
