Od listopada br. krakowski Szpital na Klinach do pakietu oferowanych usług dołącza małoinwazyjne zabiegi z zakresu chirurgii kręgosłupa. Małoinwazyjne, czyli charakteryzujące się przede wszystkim wysoką skutecznością i szybkim powrotem do zdrowia. To odpowiedź na potrzeby coraz większej grupy pacjentów cierpiących na bóle kręgosłupa.
Siedząca praca i brak ruchu to wrogowie kręgosłupa
Zgodnie z badaniami, co czwarta osoba codziennie zmaga się z bólem kręgosłupa, a dolegliwości z nim związane, to znak czasu i jedna z najczęściej występujących chorób cywilizacyjnych. Brak ruchu, wymuszona pozycja ciała, spędzanie wielu godzin przed komputerem, otyłość, a także narażenie na ciągły stres sprawiają, że zwyrodnienia kręgosłupa stają się coraz powszechniejsze.
„Wypadający dysk”
Jedną z najczęstszych przyczyn bólu kręgosłupa jest choroba krążka międzykręgowego, czyli tzw. dyskopatia. Może ona dotyczyć każdego odcinka kręgosłupa, jednak najczęściej lokalizuje się w obrębie odcinka szyjnego i lędźwiowego. Gdy farmakologia i rehabilitacja nie dają efektów, pozostają operacyjne metody leczenia, które dotychczas napawały obawą wielu pacjentów, z uwagi na ich dużą inwazyjność i spore ryzyko efektów pooperacyjnych.
Dzisiaj natomiast, Szpital na Klinach uruchamia techniki małoinwazyjne w leczeniu i operowaniu kręgosłupa.
– Discektomia to aktualnie najczęściej stosowana technika leczenia operacyjnego dyskopatii, polegająca na usunięciu całości lub części już wypadniętego krążka międzykręgowego, czyli tzw. dysku – mówi dr Daniel Płomiński, lekarz krakowskiego Szpitala na Klinach. – Dzięki niewielkim rozmiarom narzędzi, świetnie zintegrowanych z nawigacją chirurgiczną oraz optymalnemu zaplanowaniu dostępu śródoperacyjnemu, możemy dziś wykonywać skomplikowane operacje na kręgosłupie poprzez niewielkie, parocentymetrowe nacięcia skóry Obecnie techniki małoinwazyjne znajdują zastosowanie w leczeniu większości schorzeń kręgosłupa takich, jak choroby degeneracyjne, dyskopatie, choroby zwyrodnieniowe, czy wady nabyte takie, jak skolioza – wyjaśnia dr Daniel Płomiński.
Koniec z mitami i korzyści dla pacjentów
Zastosowanie małoinwazyjnych, przezskórnych metod operacji w chirurgii kręgosłupa, to przede wszystkim szereg korzyści dla pacjenta – komfort oraz poczucie bezpieczeństwa. Najważniejsze z nich to chociażby eliminacja bólu pooperacyjnego, minimalizacja ryzyka krwawienia śródoperacyjnego, infekcji rany i powstania blizny w kanale kręgowym. Ponadto, tego typu operacje to maksymalne zaoszczędzenie struktur stabilizujących kręgosłup – więzadeł, mięśni, kości kręgosłupa – jak również krótki okres hospitalizacji, szybka rehabilitacja i powrót do zdrowia.
– Małoinwazyjne operacje kręgosłupa, które będziemy oferować w Szpitalu na Klinach, to nie tylko szansa dla pacjentów cierpiących na bóle kręgosłupa, mających problemy z poruszaniem się i codziennym funkcjonowaniem. To również rozprawienie się z mitami, że operacje na kręgosłupie są niebezpieczne, dlatego lepiej ich unikać. Dzisiaj, dzięki nowoczesnym technologiom chirurgicznym, możemy oferować naszym pacjentom małoinwazyjne, a tym samym bardzo bezpieczne zabiegi. Dzięki temu przywracamy im komfort życia. Bo kręgosłup, jako główny stabilizator naszego ciała, musi nam dobrze służyć przez całe życie. Zadbajmy zatem o niego – dodaje dr Daniel Płomiński.
Materiały prasowe