Kilka dni temu otrzymaliśmy informację od jednego z czytelników, który poinformował nas o bardzo chamskim zachowaniu jednego z kierowców w okolicach ronda Barei… Ten artykuł miał nie powstać, ale dzisiaj nasz dziennikarz był świadkiem podobnej sytuacji, o której mamy zamiar wam jednak napisać.
Pan Kamil (imię zmienione) zwrócił się do nas z prośbą o nagłośnienie bardzo chamskiego zachowania jednego z kierowców. Chodzi o oplucie żony naszego czytelnika, która przechodziła na pasach na rondzie Barei. Według opisu małżonki Pana Kamila, kobieta przechodziła na końcówce zielonego światła i wtedy zatrąbił na nią kierowca z ciemnego samochodu, następnie zaczął krzyczeć i gestykulować, a na końcu kobieta została opluta. Temat przemilczeliśmy aż do dzisiaj (nie bardzo chciało nam się w to wierzyć, że taka sytuacja może mieć miejsce)
Do bardzo podobnej sytuacji doszło na ul. Pilotów. Nasz dziennikarz był świadkiem, jak taksówka wymusiła pierwszeństwo i przyblokowała częściowo wyjazd od strony ul. Widnej. Jeden z kierowców się zdenerwował na taksówkarza, zaczął krzyczeć (zapewne wulgaryzmy) a następnie opluł taksówkę.
Trudno jest powiedzieć, czy ten sam kierowca odpowiedzialny jest za oplucie żony Pana Kamila, ale parę szczegółów się zgadza! Dlatego można przypuszczać, że mowa tutaj o jednym i tym samym „opluwaczu”
Zapewne podobnych incydentów jest mnóstwo na krakowskich ulicach. Dlatego dajcie nam znać w komentarzach na Facebooku, czy byliście świadkami podobnych zajść (w szczególności kierowcy czarnego pojazdu w okolicach Prądnika Czerownego/Olszy)
Mamy ogromną nadzieję, że jednak jest to zbieg okoliczności i nie mamy w Krakowie „seryjnego opluwacza”
O bardzo podobnej sytuacji pisaliśmy tutaj
https://cowkrakowie.pl/2019/04/nieznani-sprawcy-rzucaja-jajkami-w-przechodniow/
Zachęcamy do polubienia CowKrakowie.pl na Facebooku
