Autobus kursujący na linii regularnej między Krakowem a Jordanowem został zatrzymany na terenie powiatu suskiego podczas akcji wzmożonych kontroli pojazdów wykonujących przewóz osób.
W autobusie inspektorzy stwierdzili aż osiem poważnych usterek stanu technicznego, które miały bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo ruchu, a także środowisko. W pojeździe nie działał hamulec postojowy, a pedał hamulca roboczego dosłownie wpadał w podłogę (podczas wciskania opierał się o podłogę). Kontrolki na desce rozdzielczej wskazywały na usterkę układu hamulcowego oraz ABS i ASR. Natomiast przewody od czujników ABS tylnej osi zostały odłączone i zamocowane opaskami zaciskowymi na osi, aby nie zwisały i nie ocierały o drogę. Ponadto z tylnego mostu napędowego i okolic skrzyni biegów wyciekały płyny eksploatacyjne. Usterki ujawniono też wewnątrz przedziału pasażerskiego pojazdu – tylny rząd siedzeń nie był właściwe przymocowany do nadwozia. Samochód miał również niesprawne oświetlenie i sygnał dźwiękowy.
Dodatkowo, w trakcie analizy czasu pracy kierowcy, załoga patrolu ITD stwierdziła wielokrotne naruszenia czasu jazdy i odpoczynku (jazda bez wymaganej przerwy).
Niesprawny pojazd został wycofany z ruchu i odjechał z miejsca kontroli na lawecie. Kierowcę ukarano mandatem. 12 tysięcy złotych kary grozi przewoźnikowi, wobec którego toczy się postępowanie administracyjne.
Źródło i foto ITD
