4 stycznia
„Bumblebee”
Poczujecie klimat lat osiemdziesiątych i zrobi wam się ciepło na serduszkach po seansie „Bumblebee”, czyli tym filmie o Transformersach, w których nie burzą miast, tylko słuchają Tears For Fears. Koniecznie sprawdźcie naszą recenzję. Zostaliśmy bardzo mile zaskoczeni.
„Underdog„
Eryk Lubos i Mamed Khalidov stoczą pojedynek MMA w polskiej odpowiedzi na „Rocky’ego” i „Creeda”. Na planie lała się prawdziwa krew, więc do kina zabierzcie jakiś ręcznik, czy coś.
„Glass„
Pan Glass, niezniszczalny David Dunn i złowroga Bestia wracają w kontynuacji „Niezniszczalnego” i „Split”. Na ekranie tym samym pojawią się Samuel L. Jackson, Bruce Willis i James McAvoy. Superbohaterowie i złoczyńcy na poważnie? O tak!
Swąd palonej gumy, skąpo ubrane dziewczyny i superszybkie i superdrogie fury? „Diablo. Wyścig o wszystko”, czyli rodzima odpowiedź na „Szybkich i wściekłych” wjeżdża driftem na ekran Multikina w polskim kinie akcji bez spiny.
„Miszmasz czyli Kogel Mogel 3”
Drodzy widzowie, u nas jest jakby luksusowo, więc kupujcie bilety na miejsca VIP i SUPERVIP, rozsiądźcie się wygodnie (albo nawet połóżcie, jak macie miejsca SUPERVIP) i obejrzyjcie powrót jednej z najbardziej lubianych polskich serii komediowych – „Miszmasz czyli Kogel Mogel 3”!
„Arktyka”
Zimno, zimniej, najzimniej. Mads Mikkelsen jako robinson arktyczny zrobi wszystko, by wrócić do domu w filmie „Arktyka”. Puchówki rekomendowane.
„Planeta Singli 3”
Byli umówieni, pokłóceni, a teraz… biorą ślub! Ania i Tomek postanawiają pobrać się na wsi, co oczywiście musi skończyć się wielką katastrofą. Zamknięcie trylogii i zmiana klimatu z komedii romantycznej na coś w rodzaju… rubasznej komedii amerykańskiej, czyli „Planeta Singli 3”!
„Faworyta”
Dramat historyczny z kilkoma niespodziankami w zanadrzu i nadzwyczaj współczesny komentarz w jednym, czyli „Faworyta” z pewnością będzie faworytem w wielu branżowych nagrodach. Na dokładkę świetne role Olivii Colman i Emmy Stone.
„Alita: Battle Angel”
W tych oczach można utonąć… „Alita: Battle Angel” w reżyserii Roberta Rodrigueza to ekranizacja mangi, jakiej jeszcze nie było – wierna oryginałowi i wypełniona emocjonującą akcją. Zobaczycie, to będzie miła niespodzianka i początek nowej franczyzy!
Viggo Mortensen i Mahershala Ali jadą przed siebie, a widz obserwuje rodzącą się w bólach wielką przyjaźń. Historia uniwersalna, acz oparta na faktach – „Green Book” to kino wyciszone, ale emocji tu nie mniej, niż w wielkich blockbusterach.
„Kobiety mafii 2”
Patryk Vega powraca na ekrany z drugą częścią przygód twardych babek, które nie dają sobą pomiatać. „Kobiety mafii 2” zagwarantują z pewnością dużo emocji i śmiechu.
Wielki powrót westernu na polskie ekrany! Jake Gylenhall i Joaquim Phoenix jako „Bracia Sisters” w stylizowanym na lata 70. powrocie na Dziki Zachód. Wszyscy miłośnicy serii „Red Dead Redemption” marsz do kina!
„Witajcie w Marwen”
Steve Carel leczy traumę u Roberta Zemeckisa, a widzowie płaczą ze wzruszenia. „Witajcie w Marwen”, choć mocno magiczne, oparte jest na prawdziwej historii i dlatego niesie ze sobą prawdziwe emocje.
„Kapitan Marvel”
Czy to właśnie ona uratuje Avengersów? Tego dowiemy się w kwietniu, ale marzec stanie pod znakiem genezy „Kapitan Marvel”, czyli jednej z najpotężniejszych superbohaterek Marvela. Brie Larson, klimat lat 90. i odmłodzony (i dwuoczny!) Samuel L. Jackson jako Nick Fury. Skrulle do domu!
Całe szczęście, że wciąż powstają polskie komedie romantyczne, bo uwielbiacie chodzić na nie do kina. „Całe szczęście” to Adamczyk, Gąsiorowska i Karolak, czyli hat-trick polskiego rom-komu. I tak wiemy, że to obejrzycie… 😉
„Kurier”
Władysław Pasikowski powraca w kolejnym mocnym filmie opartym o polską historię. „Kurier” opowiada o wojennych latach młodego Jana Nowaka Jeziorańskiego, czyli jednego z najodważniejszych polskich patriotów.
15 marca
„Przemytnik”
Clint miał nie grać więcej, ale gra – bo kto mu zabroni? „Przemytnik” to prawdziwa historia starszego jegomościa, który zaczął parać się… przemytem narkotyków. Obecność w kinie obowiązkowa!
„Ciemno prawie noc”
Borys Lankosz znowu sprawi, że poczujemy ciarki… „Ciemno prawie noc”, ekranizacja powieści Joanny Bator, zapowiada się na mroczny thriller z pogranicza horroru. Takiego polskiego kina potrzebujemy więcej! Na dokładkę świetna Magdalena Cielecka w roli głównej.
Tom Hanks i historia z drugiej wojny światowej? Nawet nie ma co się zastanawiać – trzeba wybrać się na „Greyhound”. Szczególnie że całość opowiada o bezlitosnym pościgu niemieckich u-botów za międzynarodowym konwojem.
5 kwietnia
„Shazam!”
Pamiętacie „Dużego” z Tomem Hanksem? Wyobraźcie sobie teraz taki film, tylko z superbohaterskim tłem. Albo wiecie co? Nie musicie sobie wyobrażać – po prostu wybierzcie się na „Shazam!”.
„Hellboy”
Rogi przypiłowane, poziom sarkazmu 120%, wysoka kategoria wiekowa – „Hellboy” jest gotowy, by zabrać nas w szaloną podróż pełną akcji, okultyzmu i fantastyki. Wszyscy fani „Deadpoola” i „Venoma” powinni poczuć się tutaj jak w domu.
„Avengers: Endgame”
„Avengers: Endgame”. Po prostu. Czy musimy kogokolwiek namawiać na obejrzenie jednego z najbardziej oczekiwanych filmów dekady? Thanos pstryknął, pół wszechświata rozpadło się w pył, a pogrążeni w żałobie Avengersi muszą wziąć się w garść.
„John Wick 3”
Keanu Reeves powraca, by sadzić headshota za headshotem. „John Wick 3” to kolejna część baletu śmierci tańczonego w rytm wystrzałów z dwóch spluw trzymanych jednocześnie. Porządne kino akcji bez roztrzęsionej kamery? O tak!
„Ad Astra„
Brad Pitt leci w kosmos, by w czeluściach wszechświata odnaleźć ojca granego przez Tommy’ego Lee Jonesa. Wielbiciele kosmicznych podróży i filozofowania – zapraszamy na orbitę Multikina!
31 maja
KRÓL POTWORÓW POWRACA! Tym razem Godzilla staje do walki z trzema tytanami – Mothrą, Rodanem i Królem Ghidorah. Choć niech nas zmiażdzy wielkie monstrum, jeśli Motha nie okaże się sojuszniczką starego dobrego Godzilli. Wielkie kino wielkich potworów – nie możemy się doczekać!
„X-Men: Mroczna Phoenix”
Kolejna części sagi o mutantach bierze się za barki z jedną z najsłynniejszych opowieści komiksowych. Świetna obsada, ogromne emocje i potężne moce – to zagwarantuje seans filmu „X-Men: Mroczna Phoenix”.
„Men in Black: International”
Faceci w czerni powracają, choć tym razem w rolach głównych zobaczymy Chrisa Hemswortha i Tessę Tompson. „Men in Black: International” opowie o perypetiach londyńskiego oddziału MiB. Spodziewamy się kupy śmiechu!
Znudzeni poprawnymi filmowymi biografiami? A co powiecie na prawdziwą historię kultowego muzyka podaną w formie dzikiego musicalu fantasy? „Rocketman” to szalona opowieść o młodości Eltona Johna. Będzie rokendrol!
„Spider-Man: daleko od domu”
Gdy ostatni raz widzieliśmy młodego Człowieka-Pająka, ten rozpadł się w proch po pstryknięciu Thanosa. O czym więc będzie opowiadać „Spider-Man: daleko od domu”? Nie mamy pojęcia, ale jesteśmy bardzo zaintrygowani, no i uwielbiamy Toma Hollanda w głównej roli!
A kuku! Wyjątkowo prędko po premierze „jedynki” na nasze ekrany zawita kontynuacja niezwykle popularnej polskiej komedii romantycznej. „Porady na zdrady 2” owiane są nutką tajemnicy, ale zgadujemy, że w filmie pojawi się sporo scen romantyczno-komediowych.
2 sierpnia
„Fast & Furious Presents: Hobbs and Shaw”
„Szybcy i wściekli” prezentują historię poboczną skupiającą się na perypetiach bardzo niedobranej pary. Dwayne Johnson i Jason Statham zrobią z pewnością ogromną rozpierduchą w naładowanym akcją „Fast & Furious Presents: Hobbs and Shaw”!
9 sierpnia
„Once Upon a Time in Hollywood’>Once Upon a Time in Hollywood„
Quentin Tarantino powraca z filmem, na który polscy widzowie czekają z niecierpliwością. Po pierwsze – to nowy film Tarantino, a ten twórca jest u nas otoczony (słusznym) kultem. Po drugie – film opowiada między innymi o przerażających wydarzeniach z udziałem żony Romana Polańskiego. Po trzecie – w rolę polskiego reżysera wciela się nasz Rafał Zawierucha. Będzie oglądane!
4 października
„Joker”
Uwielbia się śmiać – szczególnie gdy ktoś inny płacze. Joaquin Phoenix w roli najsłynniejszego arcyłotra w historii i mroczna historia szaleństwa – proszę Państwa, przed Państwem „Joker”! Brawa!
Pamiętacie „Zombieland”, komediowe kino drogi i grozy? Teraz przyszła pora na sequel. Minęło dziesięć lat. Nasi bohaterowie – Tallahasse, Columbus, Wichita i Little Rock wciąż wędrują przez świat pełen żywych trupów. Będzie krwawo i bardzo, bardzo zabawnie.
8 listopada
On wrócił! Elektroniczny morderca, w sensie. Oraz reżyser James Cameron. Oraz Arnold Schwarzenegger. I Linda Hamilton. To oznacza tylko jedno – „Terminator” ponownie na ekranach i ponownie w rękach starej ekipy. Hasta la vista!
Z czym kojarzy wam się postać Józefa Piłsudskiego? Ze świetnie ucharakteryzowanym Borysem Szycem w roli młodego-jeszcze-nie-marszałka napadającym na pociąg? Nie? Oj, ludzie małej wiary! W takim razie koniecznie wybierzcie się na pełen energii i wigoru film „Piłsudski”!
22 listopada
„Kingsman: The Great Game”
Maniery czynią z nas ludzi szlachetnych. Poprzednie „Kingsmany” właśnie tego nas uszyły pośród tego całego zgiełku, śmiechów i strzelania. A teraz cofniemy się do początków XX wieku, by ujrzeć jak ukształtowała się tajna organizacja. Jesteście gotowi na „Kingsman: The Great Game”?
20 grudnia
„Gwiezdne wojny. Cz. 9”
A na koniec film, o którym z pewnością można powiedzieć, że jest najbardziej oczekiwaną produkcją roku. Kolejna trylogia sagi „Gwiezdne wojny” dobiega końca. Część dziewiąta z pewnością rozwiąże konflikt między Kylo Renem i Rey oraz dostarczy nam wielu, wielu emocji. Miecze w dłoń!
