Policjanci wylegitymowali dwóch 25-latków przy czym już z oddali poczuli charakterystyczną woń palonego suszu roślinnego. W rozmowie z funkcjonariuszami jeden z nich przyznał, że przed momentem „wypalił skręta”, po czym z plecaka wyjął skręcone papierosy w których znajdował się zielono-brunatny susz roślinny.
W efekcie 25-latek trafił na sadecką komendę, a tester narkotykowy potwierdził, że „skręty” zawierały marihuanę. Finałem jego wyprawy na stok był zarzut posiadania narkotyków, za które to przestępstwo – w przypadku czynu mniejszej wagi – grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku (art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii). Teraz o losie młodego narciarza zadecyduje sąd.
Zachęcamy do polubienia CowKrakowie.pl na Facebooku TUTAJ