Troje krakowskich uczniów szkoły podstawowej udowodniło, że umiejętność udzielania pierwszej pomocy może być potrzebna każdego dnia. Kiedy 29 listopada ubiegłego roku, w drodze na lekcje, zobaczyli nieprzytomnego starszego mężczyznę, wiedzieli, że trzeba działać błyskawicznie. Z Nicolasem, Blanką i Janką, którzy tamtego dnia podjęli akcję ratowniczą, spotkał się prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Dzieci otrzymały od prezydenta listy gratulacyjne oraz komplety książek i gier. Uczniom towarzyszyła nauczycielka, która prowadziła zajęcia z udzielania pierwszej pomocy.
29 listopada rano, w drodze na zajęcia, uczeń V klasy Nicolas zauważył starszego mężczyznę, który właśnie osunął się na ziemię. Podbiegł do nieprzytomnego i ułożył go w bezpiecznej pozycji, po czym wezwał pogotowie ratunkowe. Po chwili do akcji przyłączyła się o rok młodsza Blanka, która zaczęła informować o zdarzeniu przechodzące dorosłe osoby. Jeden z przechodniów podjął akcję reanimacyjną, którą po nim przejął uczeń VIII klasy Janek.
Troje małych bohaterów uczy się w Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 151 przy ul. Lipińskiego 2. – Jesteśmy dumni z naszych uczniów i cieszy nas, że wykorzystali wiedzę i umiejętności zdobyte podczas dodatkowych zajęć szkolnych, na których realizowany był program „Ratujemy i Uczymy Ratować” – mówi dyrektorka SP nr 151 Justyna Sikorska-Grzyb.
Szkoła uczestniczy w programie od 2010 roku, zajęcia prowadzą osoby przeszkolone przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Oprócz udziału w warsztatach i ćwiczeniach uczniowie klas I–III udzielają się także poza szkołą – uczą pierwszej pomocy w przedszkolach i szkołach, wiedzą na temat prowadzenia akcji ratowniczej dzielili się na Dworcu Głównym w Krakowie. W 2014 roku reprezentowali województwo małopolskie w finale trzeciej edycji ogólnopolskiego konkursu „Ratujemy i uczymy ratować”. Jednym z liderów tego konkursu był właśnie Jan, który wraz ze swoimi koleżanką i kolegą 29 listopada dał prawdziwą lekcję obywatelskiej postawy.
Zachęcamy do polubienia CowKrakowie.pl na Facebooku TUTAJ
Foto Bogusław Świerzowski / krakow.pl
