Chwilę później kierowca gwałtownie wsiadł do auta, od razu odjeżdżając nim. Mimo szybkiej reakcji strażaków i ratowników medycznych nie udało się zatrzymać auta.
Sprawca uciekł Poziomkową w stronę Szczyglic gdzie stał jeszcze wóz strażacki. Ich próba zatrzymania również zakończyła się niepowodzeniem, kierowca nie reagował na sygnały wydawane przez ratowników a nawet był gotowy ich potrącić.
Dalsze działania przejęła policja.
Zachęcamy do polubienia CowKrakowie.pl na Facebooku TUTAJ
Info OSP Rząska
