Sprawcy wykorzystywali m.in. recepty in blanco, recepty bez daty wystawienia, czy jakiś danych pacjenta . Na innych, prawidłowo wypełnionych, do spisu leków dobijali inne medykamenty, za które dostawali refundacje. Jeszcze inne blankiety przerabiali, zmieniając ilość przepisanego przez lekarza środka leczniczego.( z 2 opakowań robili np. 20 ). To tylko niektóre z metod oszustwa, a takich śledczy dopatrzyli się ok. 30.
Z tytułu refundacji leków, nieuczciwi farmaceuci wyłudzili z Narodowego Funduszu Zdrowia 4 mln. 300 tys. złotych.
Wszyscy troje usłyszeli zarzuty oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości art.286 KK w zw. z art.294 KK ) oraz fałszowania dokumentów (270 KK ). Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci zakazu wykonywania zawodu farmaceuty oraz prowadzenia działalności gospodarczej w postaci aptek, a także zakaz opuszczania kraju.