Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę

reklama

Szybka reakcja i spostrzegawczość policjanta, wracającego do domu po służbie, zakończyła niebezpieczną podróż pijanego 52-letniego kierowcy. Mężczyzna jeździł ulicami Krakowa, mając ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz, oprócz utraty prawa jazdy, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w czwartek (30 sierpnia) w godzinach popołudniowych. Funkcjonariusz Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, wracając po zakończonej służbie do domu, zatrzymał się na jednej z podgórskich stacji paliw. W trakcie robienia zakupów zwrócił uwagę na przechodzącego obok mężczyznę, od którego wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu. Gdy stróż prawa wracał do swego pojazdu, zauważył, jak ten sam człowiek odjeżdża ze stacji samochodem m-ki Alfa Romeo. Policjant niezwłocznie podjął za nim pościg i kilkadziesiąt metrów dalej zatrzymał pijanego kierowcę. Na miejsce została również wezwana załoga ruchu drogowego, a przeprowadzone przez nich badanie wykazało u kierującego ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

52-latkowi za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości (art. 178a par.1KK) grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami do lat 10.

To Cię może zainteresować:

Pobili kolegę bo … zjadł ich kiełbasę

reklama