W dniu 16 marca 2018 roku funkcjonariusze Policji w trakcie interwencji na ul. Karpińskiego, gdzie 25 letni mężczyzna był agresywny i demolował dom-zatrzymali go. Mężczyzna w trakcie interwencji, kierował do funkcjonariuszy Policji wulgarne słowa, nie reagował na wydawane polecenia, a także pchnął jednego z funkcjonariuszy. Wobec agresywnego mężczyzny użyto środków przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających.
Podczas obezwładniania oskarżony zadawał funkcjonariuszom Policji ciosy rękoma oraz nogami. Mężczyzną okazał się Bartłomiej S. W wyniku kontroli ujawniono przy nim nóż kuchenny oraz pałkę teleskopową. Podczas trwania interwencji funkcjonariusze, ujawnili w pokoju zajmowanym przez Bartłomieja S. kij bejsbolowy, maczetę, siekierę, pałki teleskopowe oraz przymocowany do sufitu sznur zakończony pętlą.
Ujawniono także broń palną, 54 sztuk amunicji bocznego zapłonu, 10 sztuk noży różnego typu. W biurku pokoju ujawniono susz roślinny zawinięty w kartkę papieru, szklaną lufkę oraz wagę aptekarską. a także damska torebka z zawartością czarnego portfela, dowodu osobistego na nazwisko pokrzywdzonej w zdarzeniu z 14 marca 2018 roku. Ponadto zabezpieczono w pokoju Bartłomieja S. czarną maskę materiałową z charakterystycznym nadrukiem w kształcie czaszki, którą używał w trakcie zdarzenia z 14 marca br.
Bartłomiej S. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów i skorzystał z przysługującego mu uprawnienia do odmowy składania wyjaśnień.
Za zarzucane mu czyny grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat.
To nie żart! Sprawcy napadu rabunkowego i ich ofiara zostali aresztowani
