Zgubiła go zbytnia nerwowość. Policjanci zatrzymali hodowcę marihuany

reklama

W piątek o godzinie 23:00 policjanci patrolując teren przylegający do Zakrzówka minęli kobietę wraz z towarzyszącym jej mężczyzną, który na widok policjantów zaczął się bardzo  nerwowo zachowywać.

Funkcjonariusze postanowili sprawdzić dlaczego ich obecność wzbudziła popłoch u mężczyzny. Jak się okazało, 30-latek miał w kieszeni odzieży woreczek z zawartością 1,5 grama suszu marihuany. Podczas przeszukania wynajmowanego przez niego mieszkania w krakowskich Dębnikach policjanci odnaleźli 253 gramy suszu marihuany, a także sprzęt niezbędny do uprawy konopi indyjskich i produkcji narkotyku.

30-latek usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających (art.62 ust.2 UoPN ) za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanego zastosowano poręczenie majątkowe oraz policyjny dozór.

reklama