Prokuratura poinformowała, że przeprowadzono sekcję zwłok ujawnionych w Wiśle w rejonie stopnia wodnego Dąbie w dniu 5.03.2018r. W toku sekcji i szczegółowych oględzin zwłok ujawniono w garderobie zmarłego portfel z zawartością dokumentów – dowodu osobistego i prawa jazdy wydanych na nazwisko Piotra Kijanki oraz inne przedmioty osobiste.
Wstępnie biegły z zakres medycyny sądowej stwierdził, że przyczyną zgonu było utonięcie, natomiast ostateczne wyniki będą znane po przeprowadzeniu badań dodatkowych.
Rodzina potwierdziła tożsamość ujawnionych zwłok.
Przypomnijmy:
5 marca około godziny 10:51 pracownik elektrowni wodnej Dąbie na Wiśle w Krakowie telefonicznie powiadomił Policję, że na powierzchni rzeki unosi się ludzkie ciało. Jak podał, chwilę wcześniej po wyłączeniu hydrozespołu zauważył, że spod wody wypłynęły zwłoki mężczyzny i zatrzymały się na wysokości sąsiadującego urządzenia tego typu. Na miejsce skierowano policjantów Komisariatu Wodnego, pluton alarmowy Oddziału Prewencji Policji a także policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Powiadomiono również straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
Strażacy PSP dopłynęli łodzią pod tamę, a następnie podjęli zwłoki na nosze. Po przetransportowaniu na brzeg, lekarz pogotowia stwierdził zgon. Wygląd zwłok, charakterystyczny ubiór, obrączka , zegarek wskazywał na duże prawdopodobieństwo, że o zwłoki zaginionego Piotra Kijanki. Ciało mężczyzny przewieziono do ZMS CM UJ w Krakowie.
Polub nasz portal na FACEBOOKU i bądź na bieżąco z wydarzeniami w Krakowie – KLIKNIJ
Fot. EMERGENCY KRAKÓW