W nocy z 26 na 27 grudnia, sprzed jednego z bloków na krakowskich Azorach został ukradziony samochód marki VW T4. Pokrzywdzony wycenił jego wartość na ok. 15 tys. złotych. Sprawa z uwagi na swój charakter został przejęta do prowadzenia przez Wydział dw. z Przestępczością Samochodową KMP w Krakowie.
27 grudnia, policjanci rozpoczęli poszukiwania skradzionego pojazdu. W wyniku podjętych czynności operacyjnych bardzo szybko ustalono miejsce, gdzie auto było zaparkowane. VW T4 stał na jednym z parkingów na obrzeżach Podgórza. W rejonie miejsca ujawnienia pojazdu policjanci urządzili zasadzkę na sprawcę kradzieży.
Tego dnia około godz. 20:00, przy samochodzie pojawił pewien mężczyzna. W trakcie uruchamiania auta 36-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Podczas wykonywanych czynności ujawniono i zabezpieczono tzw. „łamak” , służący do wyłamywania wkładek zamków. Wszystko wskazuje na to, ze skradziony samochód miał zostać rozebrany na części.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy umożliwił przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzut kradzieży z włamaniem (art. 279§1 kk). Wobec podejrzanego zastosowano policyjny dozór.