Na lotniskach całego świata pozostawione bez opieki bagaże i podejrzane przedmioty są poważnym źródłem zagrożenia bezpieczeństwa. Tylko w tym roku na krakowskim lotnisku było ich blisko 150. Każdy z nich może być źródłem potencjalnego zagrożenia bombowego i wymaga natychmiastowej reakcji ze strony pirotechników, niejednokrotnie narażających własne zdrowie i życie. W Placówce Straży Granicznej w Krakowie – Balicach wsparciem dla funkcjonariuszy były dotychczas: przenośna prześwietlarka rentgenowska, antywybuchowe kombinezony, beczka pirotechniczna i robot pirotechniczny o mniejszych gabarytach i możliwościach. Nowy robot IBIS – PIAP to już antyterrorystyczne wsparcie światowej klasy.
Przed oficjalnym przekazaniem robota zespół interwencji specjalnych z Placówki Straży Granicznej w Krakowie – Balicach przeprowadził pokaz swoich umiejętności. Scenariusz pokazu bazował na zdarzeniu, które miało miejsce w czerwcu br., kiedy to jeden z pasażerów poinformował pracownika lotniska, że przewozi materiały niebezpieczne. W czerwcu alarm okazał się fałszywy. Każda taka informacja jest traktowana poważnie i uruchamiane są wszystkie procedury bezpieczeństwa.
Robot – antyterrorysta to zaawansowany technologicznie sterowany bezprzewodowo sześciokołowy pojazd polskiej produkcji, wyposażony w długi wielofunkcyjny wysięgnik (ramię o rozpiętości 3 metrów w pionie i ponad 2,5 metra w poziomie). Waży 315 kilogramów i może przemieszczać się z prędkością ponad 10 kilometrów na godzinę, przystosowany jest do pracy w różnych temperaturach i w różnych warunkach pogodowych, potrafi pracować w terenie o nachyleniu do 30 stopni. Oprócz podnoszenia nawet 50 kg bagaży, robot potrafi również odholować zaparkowany pojazd. Dzięki temu IBIS jest cennym partnerem dla funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Przypominamy, że za pozostawienie bagażu bez opieki na lotnisku grozi grzywna w wysokości 500 zł.
Foto Straż Graniczna w Krakowie – Balicach
