2 września, policjanci wydziału kryminalnego III komisariatu otrzymali informację, że w jednym z bloków na Prądniku Czerwonym przebywa młody mężczyzna, który może posiadać znaczne ilości narkotyków. Policjanci sprawdzając tę informację weszli do wytypowanego bloku. 20-latka, mieszkańca Nowej Huty, który wyraźnie spłoszył się na ich widok, spotkali na schodach.
Mężczyzna oświadczył, że przyszedł odwiedzić dziadka. Funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę osobistą i znaleźli w kieszeni spodni mężczyzny foliowe zawiniątko, w którym był biały proszek. W związku z tym faktem przewieziono mężczyznę do komisariatu gdzie wykonano z nim czynności procesowe. Zatrzymany przyznał, że w woreczku miał narkotyki (badania potwierdziły że było to 101 g amfetaminy).
Podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających (art.62 ust.2 UoPN), grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Trwa ustalanie w jaki sposób podejrzany wszedł w posiadanie amfetaminy.