W nocy 29/30 maja, Straż Pożarna interweniowała na cmentarzu Rakowickim, gdzie uwięziony został starszy mężczyzna.
Człowiek ten, w czasie odwiedzin cmentarza, przeoczył godzinę zamknięcia bram i nie mógł się wydostać.
Po przecięciu łańcucha zabezpieczającego bramę, mężczyzna wydostał się na wolność i został zabrany przez wnuka.
Pożar mieszkania w Nowej Hucie – mężczyzna był w płomieniach