4 czerwca około godz. 9, dyżurny krakowskiej policji otrzymał informację , że na przystanku tramwajowym w rejonie kombinatu najprawdopodobniej doszło do kradzieży. Zgłaszający miał widzieć, jak jakiś mężczyzna podszedł do śpiącego na ławce człowieka, przeszukał mu plecak i coś z niego zabrał. Złodziej po kradzieży miał odjechać tramwajem. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Jadąc Al. Solidarności na miejsce zdarzenia, na wysokości os. Hutniczego zauważyli tramwaj linii 16 a w nim mężczyznę pasującego do opisu.
Policjanci dali sygnał motorniczemu do zatrzymania się i przystąpili do legitymowania podejrzewanego. 51-letni mieszkaniec podkrakowskiej miejscowości absolutnie nie przyznawał się, że coś ukradł śpiącemu. Funkcjonariusze pojechali z nim na miejsce zdarzenia, gdzie czekał na nich pokrzywdzony oraz świadek, który powiadomił Policję. Wobec siły niepodważalnych argumentów, sprawca przyznał się do kradzieży telefonu komórkowego. Czeka go teraz sprawa o popełnienie wykroczenia, która będzie prowadzona przez policjantów VIII Komisariatu Policji w Krakowie.
