W ostatnim czasie w Krakowie jak i na terenie Małopolski doszło do kolejnych prób wyłudzenia pieniędzy tzw. „metodą na wnuczka” modyfikowaną przez sprawców pod różne legendy (np. „na syna/córkę”, „na policjanta”,). Ofiarami oszustwa padają zazwyczaj starsze osoby, którym człowiek podający się za członka rodziny lub policjanta poleca wypłacić oszczędności z banku.
Do takiego zdarzenia doszło kilka dni temu, na terenie Nowej Huty. Do jednego z krakowskich komisariatów wpłynęło zawiadomienie od pracownika banku, który poinformował funkcjonariuszy o próbie oszustwa. Policjanci pojechali do wskazanej placówki bankowej. Na miejscu zastali pracownika banku i 90-letnią klientkę. Funkcjonariusze ustalili, że kobieta zgłosiła się do placówki aby założyć nowe konto bankowe, za pomocą którego będzie mogła korzystać z bankowości elektronicznej. Klientka zażądała również, żeby gotówka z jej dotychczasowego konta trafiła na to nowo założone. Pracownik obsługujący 90-letnią kobietę ,zaniepokojony jej zachowaniem i nagłym przelewem dużej gotówki postanowił skontaktować się z Policją. Funkcjonariusze błyskawicznie ustalili, że w tym przypadku doszło do próby oszustwa starszej kobiety. Kilka godzin wcześniej odebrała telefon od osoby, która przedstawiła się jako policjant Centralnego Biura Śledczego. Mężczyzna poinformował kobietę , że jej aktywa finansowe są zagrożone i poinstruował – co zrobić, aby jej oszczędności były bezpieczne. Oszust polecił założyć nowe konto internetowe z dostępem do bankowości elektronicznej, a następnie dane do konta i gotówki kobieta miała mu przekazać telefonicznie. Szybka reakcja pracownika banku udaremniła przelew kilkudziesięciu tysięcy złotych, które trafiłyby do rąk przestępców.
Info KWP