Do idącego ulicą 19-latka podbiegł mężczyzna, który bez słowa zaczął uderzać go trzymanym w dłoni kastetem, a następnie zażądał od niego wydania pieniędzy. Gdy pokrzywdzony wyjaśnił, że nie ma przy sobie gotówki oraz innych wartościowych przedmiotów – napastnik odpuścił.
Zaraz po zdarzeniu – zaatakowany mężczyzna wezwał na miejsce policję. Funkcjonariusze ustalili, że w wyniku zdarzenia 19-latek doznał złamania nosa. Na podstawie uzyskanych informacji policjanci błyskawicznie ustalili agresora, którego następnie zatrzymano. Sprawca – rówieśnik pokrzywdzonego – na stałe zamieszkuje on poza Krakowem, a w feralnym dniu był u swojej dziewczyny w Krakowie.
Swoim czynem wypełnił znamiona przestępstwa określanego przez kodeks karny jako wymuszenie rozbójnicze. Złożył obszerne wyjaśnienia w których do końca nie wyjaśnił powodu swojego zachowania. Być może zdoła to wyjaśnić przed Sądem. Za czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
