
Dzięki błyskawicznej akcji krakowskiej Policji nie doszło do tragedii w wielorodzinnym bloku mieszkalnym na Prądniku Białym.
Trzech sprawców koktajlami Mołotowa usiłowało podpalić delikatesy na parterze tego budynku
14 maja, około godz. 5 nad ranem dwóch mężczyzn podjechało samochodem w pobliże Delikatesów na Prądniku Białym. Mężczyźni wysiedli z auta zabierając z wnętrza butelki z jakąś cieczą oraz kanister. Wszystkie te przedmioty następnie zaczęli układać przy wejściu do sklepu. Sprawcy byli tak zaaferowani „pracą”, że nie zauważyli, kiedy do nich podeszli policjanci.
Ustalono, że młodzi mężczyźni dostali zlecenie od pewnego człowieka na spalenie tych delikatesów. Mieli tego dokonać jeszcze z jednym kolegą, którego policjanci bardzo szybko namierzyli i zatrzymali w rejonie ul. Karmelickiej. Cała trójka miała dostać za wykonanie „zadania” 8 tys. złotych.
Sprawcy bardzo dobrze przygotowali się do wykonania tego zlecenia. Na pobliskiej stacji paliw kupili benzynę, którą napełnili puste butelki po piwie oraz kanister. Tak przygotowane „koktajle Mołotowa” zaczęli rozkładać aby je następnie podpalić co skutecznie uniemożliwili im policjanci.
Policjanci na miejscu zdarzenia przeprowadzili drobiazgowe oględziny. W samochodzie, którym sprawcy przyjechali na miejsce zdarzenia zabezpieczono 5-litrowy kanister z benzyną a przy zatrzymanych znaleziono zapalniczki.
Zatrzymani mężczyźni w czasie wstępnej rozmowy przyznali się do tego, że chcieli dokonać podpalenia sklepu. Delikatesy, które miały spłonąć mieszczą się w czteropiętrowym bloku mieszkalnym, w którym mieści się ponad 100 mieszkań.
Wszyscy trzej sprawcy w wieku 18,19 i 28 lat usłyszeli zarzuty usiłowania sprowadzenia zdarzenia w postaci pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób albo mieniu wielkich rozmiarach. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Info KWP Kraków
Zobacz również:
25.05.2016 => Strażnicy Miejscy odnaleźli przy ul Majora poszukiwaną nastolatkę