Porzuciła 16-miesięczne dziecko na klatce schodowej i poszła do… znajomych

Porzuciła 16-miesięczne dziecko na klatce schodowej i poszła do… znajomych

We wtorek kilka minut przed godziną 20 dyżurny krakowskiej Policji odebrał zgłoszenie o samotnie pozostawionym dziecku na klatce schodowej w jednym z  bloków.  Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z ogniwa ds nieletnich z KP5

Przed przyjazdem policji dzieckiem zaopiekowała się  kobieta, która zapewniła mu chwilową opiekę.

Na miejscu okazało się, że 16 – miesieczny chłopiec (Antek) przebywał na nieogrzewanej klatce schodowej. Dziecko trzęsło się z zimna i było całe mokre od moczu, również miało sine ręce i nogi. 

Po umyciu i przebraniu malucha w suche ubranka został nakarmiony, gdyż był bardzo głodny. ( Świadkowie mówili, że połykał chleb z masłem jak gdyby to był najlepszy przysmak na świecie)

Przybyli na miejsce policjanci z 5 komisariatu policji przeprowadzili oględziny pozostawionego wózka.  Okazało się, że w jednej z kieszonek znajduje się ślad, który może pomóc w dotarciu do rodziców maleństwa. Intensywna praca policjantów z ogniwa ds nieletnich kp5 pozwoliła na ustalenia danych potwierdzających tożsamość chłopca oraz matki.

Matka zgłosiła się z swoim mężem na drugi dzień w KP 5 ul. Zamojskiego gdzie została zatrzymana do wyjaśnienia sprawy. Matka odpowiadała rysopisowi świadków, którzy widzieli ją jak była jeszcze z dzieckiem. Decyzją sądu dziecko do czasu wyjaśnienia sprawy ma zostać umieszczone w ośrodku. Obecnie Antek przebywa w szpitalu  na obserwacji ( jest lekko przeziębiony)
 

Dalsza przyszłość odnośnie sprawowania opieki nad dzieckiem, pozostaje w decyzji Sądu, do którego policjanci zwrócili się o wszczęcie czynności opiekuńczo-prawnych.

16-miesięczny chłopiec do chwili podjęcia decyzji przez Sąd, pozostanie pod opieką pracowników instytucji opiekuńczych dla dzieci. 

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności